Półtora roku niemalże zajęło mi ogarnięcie mojego stanu umysłu tak, by powstał pierwszy wpis na moim nowym-starym blogu. Półtora roku od momentu podjęcia decyzji, że może jednak to nie taki zły pomysł, by pisać własnego bloga... i w końcu półtora roku od momentu stworzenia DaKaLesjo. A wierzcie mi moi przyszli "Czytacze" nazwa ta ma ogromne znaczenie. DaKaLesjo ...wszystko co kocham... i tak rzeczywiście jest. Nazwa to inicjały osób mi najbliższych, najukochańszych i w ogóle naj, naj...Zatem o czym ten blog? O wszystkim co kocham, o moich małych-wielkich rzeczach, o rękodziele, które mnie pochłonęło bez reszty, o malarstwie, które jest dla mnie wielką inspiracją, o muzyce i historii, które odegrały niemałą rolę w moim życiu... o moich bliskich? Nie, ich zostawię wyłącznie dla siebie ;) chociaż pojawi się pewnie niejedna dygresja, albo cytacik z "radosnej twórczości" mojego ukochanego "Da". A powiem wam w sekrecie moi drodzy "Czytacze", że ukochany "Da" jest wyjątkowy i niewątpliwie jedyny w swoim rodzaju.
Kolorowa ja... autorka tego bloga ;)
Tyle w kwestii "wstępniaka".
Dobrej nocy
czytacz numer jeden stawia się na wezwanie, cieszę się że zaczełaś, na pewno będziesz w tym świetna, bo czego się nie dotkniesz to jesteś w tym świetna, dobrej nocki moja ulubiona autorko!
OdpowiedzUsuńKasiula jak zwykle jesteś niezastąpiona i wiecznie na posterunku. Myślę, że gdyby nie Ty, wielu rzeczy nawet bym nie ruszyła. Jesteś moim dobrym duchem i wieczną motywacją :) Dziękuję <3
UsuńCzytacz numer dwa również ^_^ ale teraz muszę uciekać. Zamelduję się wieczorem :)
OdpowiedzUsuńNo i jest moja wspaniała soutache'owa Artystka. Ciebie też nie może tu zabraknąć :) Sylwuś bardzo Ci dziękuję.
UsuńMiałam się odezwać jeszcze wieczorem ale strzeliłyśmy sobie z dziewczynami kilka lampek wina a że rzadko mi się to zdarza to troszkę mnie chwyciło i wolałam nie wdawać się w dyskusje :D hihi. Madziu będę czytać każdy twój wpis bo masz talent do pisania i bardzo przyjemnie się Ciebie czyta :) :*
UsuńDziękuję Sylwuś <3 Jesteś dla mnie naprawdę dużym wsparciem ;) Jeżeli chodzi o talenty literackie to duuużo mi brakuje. Niestety, tak się nieszczęśliwie składa, że moja potrzeba twórczego ekshibicjonizmu jest silniejsza od zdrowego rozsądku :)
Usuń